[ Pobierz całość w formacie PDF ]

pociągu. Na siedzeniach rozłożono już liczne gazety i czasopisma.
Zastanawiała się, czy lord zaczął podróżować tak luksusowo po
odziedziczeniu tytułu, czy już wcześniej jako zwykły oficer miał
na to dość pieniędzy z przyjemnością by go o to zapytała, ale
uznałby taką ciekawość za impertynencję, więc zaczęła przeglądać
jedno z czasopism.
Lord Branscombe natychmiast zatopił się w lekturze gazet,
najwyrazniej nie mając ochoty na rozmowę, a Latonia z radością
patrzyła na widoki przesuwające się za oknem i wyobrażała sobie,
jak to będzie wspaniałe zobaczyć Indie. Pomyślała też, że im
bliżej Tilbury, tym mniejsza szansa na odkrycie mistyfikacji i
większe szanse dla Toni na szczęśliwe życie z markizem. Bardzo
chciała opisać kuzynce lodowate przyjęcie na Curzon Street i
przekazać swoją opinię o stryju, ale uznała to za zbyt
niebezpieczne. Dopiero gdy znajdzie się na statku, zyska pewność,
że nikt postronny nie zajrzy do jej listów i będzie mogła przelać
Strona nr 41
Barbara Cartland
wszystko na papier.
Czarny kadłub okrętu był większy, niż to sobie wcześniej
wyobrażała, powiedziano jej, że to jeden ze statków ostatnio
zbudowanych dla linii oceanicznych. Latonia dowiedziała się, że
lord Branscombe zajmuje wygodny apartament, złożony z dwóch
kabin przedzielonych salonem. W głosie płatnika okrętowego
brzmiała niekłamana duma, gdy wyjaśniał jego lordowskiej mości,
że to najlepsze pomieszczenia na pokładzie, zwykle rezerwowane
na wiele miesięcy naprzód dla najważniejszych i najbardziej
szacownych gości.
 Jestem wdzięczny, że je dostałem, mimo iż zdecydowałem
się na podróż tak niedawno.  Lord powiedział to, co w takiej
sytuacji należało.
 Zawsze do usług, gdyby wasza lordowska mość lub panna
Combe czegoś potrzebowali  odparł płatnik.
W kabinie pokojówka już rozpakowywała rzeczy Latonii,
opowiadając przy tym, że mają komplet pasażerów.
 Nie będzie się panienka nudziła ani chwili  dodała.  Wielu
młodych ludzi wraca do swoich regimentów a oni tylko marzą o
tańcach co wieczór. A gdy dotrzemy w cieplejsze rejony, na
pokładzie będzie się odbywało wiele wspólnych gier, w których
panienka na pewno wezmie udział.
 Wspaniała perspektywa  odparła Latonia  a ponieważ nigdy
wcześniej nie płynęłam statkiem, z radością myślę o podróży.
 Mając tyle pięknych strojów, będzie pani królową każdego
wieczoru stwierdziła pokojówka z uśmiechem.
Latonia pomyślała, że wyprawa zapowiada się na interesującą i
zupełnie inną, niż się spodziewała. Lecz jej nadzieje zostały
szybko rozwiane.
Skoro pokojówka zajęła się rozpakowywaniem bagażu, Latonia
uznała, że nie ma po co siedzieć w kabinie i przeszła do salonu.
Od razu zauważyła, że na biurku pojawił się pokazny stos książek
i dokumentów. Właśnie pomyślała, że lord ma widać zamiar
pracować w podróży, gdy ten wszedł do pomieszczenia.
W kabinie zdjął surdut, w którym do tej pory występował, i
Strona nr 42
SIOSTRZANA MIAOZ
włożył strój o bardziej swobodnym kroju. Wyglądał w nim równie
pociągająco, ale nie tak oficjalnie. Popatrzywszy na dziewczynę z
tym co zawsze twardym wyrazem oczu, zwrócił się do niej ostrym
tonem:
 Usiądz, Latonio. Chcę z tobą pomówić.
Posłuchała go zastanawiając się, co też ma do powiedzenia, a
on zajął miejsce naprzeciwko i skrzyżowawszy nogi przyjrzał się
jej z namysłem.
 Nim rozpoczęliśmy tę podróż  zaczął  podjąłem pewne
kroki, byś się zachowywała zgodnie z zasadami dobrego
wychowania. Obejrzawszy pasażerów, którzy płyną z nami i
zapoznawszy się z programem, doszedłem do pewnych wniosków.
Latonia milczała wpatrując się w niego wielkimi oczami w
drobnej twarzyczce.
 Wydałem polecenia, by podawano nam posiłki do kabiny, a
wszelkie spacery będziesz odbywała w moim towarzystwie,
najlepiej wcześnie rano lub wieczorem, gdy na pokładzie nie ma
wielu ludzi.  Przerwał, jakby oczekiwał, że ona coś powie.
Latonia zaś tylko popatrzyła na niego, myśląc, że skoro ona jest
tak zagniewana, to w jaką wściekłość wpadłaby Toni, gdyby to ją
karcono w taki sposób i prawie uczyniono z niej więznia?
Milczała, a lord ciągnął dalej niemal agresywnym tonem, jakby
chciał ją sprowokować do walki.
 Po tym, czego się dowiedziałem wczoraj wieczorem, nie
możesz się spodziewać innych decyzji.
 A czego stryj się dowiedział?  zapytała.
 Sądziłem, że skandaliczne zachowanie wobec młodego
Luddingtona to szczyt twoich możliwości. Ale gdy wczoraj w
klubie opowiedziano mi wydarzenia sprzed miesiąca, nie mogłem
uwierzyć, by młoda dziewczyna mogła być nie tylko tak
wyzywająca ale również głupia.
Latonia odniosła wrażenie, że wręcz wypluwał z siebie te
słowa.
 Cóż takiego stryj usłyszał? zapytała po chwili milczenia. 
Nie wiem, o co chodzi.
Strona nr 43
Barbara Cartland
 Chyba nie sądzisz, że ci wierzę  rzucił ostro.  Musisz sobie
przecież zdawać sprawę z tego, że nawet jeśli to był tylko żart, to
mógł się skończyć nieszczęściem.  Latonia milczała, wiec mówił
dalej:  Nawet ktoś o ptasim móżdżku wie doskonale, jak
niebezpieczne są prądy w Tamizie. Jeśli się sprowokuje
młodzieńców, najpewniej rozochoconych alkoholem, by w nocy
się ścigali, kto pierwszy przepłynie na drugi brzeg, to taki wyczyn
może się skończyć utonięciem przynajmniej jednego z nich.
Latonia głęboko zaczerpnęła powietrza, ale ponieważ Toni nie
wspominała jej o tym wydarzeniu, więc i teraz nic nie mogła
odpowiedzieć.
 Nie wiem, jakie panny towarzyszyły ci w tej szalonej
eskapadzie  ciągnął lord  ale przypuszczam, że były równie
głupie, rozflirtowane i pozbawione zdrowego rozsądku, jak ty! 
Przerwał na chwilę, by dodać:  Mogę tylko stwierdzić, że
powinnaś na klęczkach dziękować Bogu, iż jakimś cudem ta
historia nie znalazła się w gazetach, bo nadszarpnęłoby to jeszcze
bardziej twoją reputację.
Latonia pomyślała, że jeśli historia opowiedziana przez lorda
jest zgodna z prawdą, to wydarzenie nie tylko naraziłoby na
szwank reputację Toni, ale również dogłębnie przeraziło księcia.
Utwierdziłby się jeszcze bardziej w przekonaniu, że Toni nie jest
odpowiednią żoną dla jego syna. Zaczęła się głowić, jak Toni
mogła pozwolić sobie na wzięcie udziału w tak nagannym
przedsięwzięciu, ale równocześnie czuła, że kuzynka nie uważa
tego typu rozrywek za nieodpowiednie.
Wyobraziła sobie, że wszystko miało miejsce po tańcach lub [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • gim1chojnice.keep.pl